Dzisiaj formalnie kończy się "stara" taryfa za wodę i ścieki. Od jutra obowiązują nas podwyżki związane z ograniczeniem dopłat. Ciągle czekamy także na decyzję w sprawie proponowanych, kolejnych podwyżek
Na ostatniej sesj Rada GiM przychyliła się do wniosku naczelniczki Wydziału Ochrony Środowiska i Zagospodarowania Przestrzennego Jolanty Nietrzeba - Narcinonis dotyczącego dopłat do wody i ścieków. Oznacza to, że mieszkańcy zapłacą od jutra drożej. Jednocześnie dopłaty zostały zwiększone sumarycznie o 1,1 mln zł co daje ostateczną kwotę 3,1 mln zł. Trochę to skomplikowane, ale pierwotnie przyjęta kwota sumaryczna (2 mln zł) była za mała zarówno na obowiązujące dopłaty, jak i na te, które w obniżonej kwocie obowiązywać będą od jutra.
Decyzją radnych (12 było "za", 5 się wstrzymało) budżet dopłaci nam do 1 m3 wody 1,89 zł (zamiast dotychczasowych 2,37 zł), natomiast do 1 m3 ścieków 1,78 zł (zamiast dotychczasowych 2,48 zł).Obowiązująca taryfa "kończy się" z rozpoczęciem drugiego kwartału br., czyli jutro. Nowa przewiduje dodatkowe 15% podwyżki. "Wodociągi" dwa razy "podchodziły" z nową propozycją cenową. Radni nie zatwierdzili taryfy - niemal wszyscy radni wstrzymali się od głosu w tej sprawie. Przeciwko głosowało dwóch rajców. Teraz decyzja w rękach Wojewody, który zdecyduje czy uchwała jest ważna czy nieważna. Odpowiedź jeszcze nie nadeszła.
- (...) w chwili obecnej organ nadzoru prowadzi postępowanie nadzorcze w stosunku do uchwały Rady Gminy i Miasta Bogatynia (...) w sprawie odmowy zatwierdzenia taryfy za zbiorowe zaopatrzenia w wodę i odprowadzanie ścieków na terenie miasta i gminy Bogatynia - odpowiada na pytanie redakcji bogatynia.info.pl Grzegorz Ninard, zastępca dyrektora Wydziału Nadzoru i Kontroli Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego. - Dlatego też, póki co, nie została podjęta żadna decyzja w sprawie. Przedmiotowa uchwała wpłynęła do organu nadzoru w dniu 14 marca 2011 roku. Zgodnie z przepisami ustawy o samorządzie gminnym organ nadzoru ma 30 dni (licząc od dnia wpływu uchwały) na ewentualne stwierdzenie nieważności rzeczonej uchwały. Pozostaje nam czekać, bo scenariusze w zależności od decyzji Wojewody różnią się diametralnie. - Nie oznacza to jednak, że do tego stwierdzenia nieważności rzeczywiście dojdzie - dodaje dyrektor Ninard.
Jakąkolwiek decyzję podejmą we Wrocławiu i tak podwyżki nas nie ominą - przeciągną się jedynie w czasie. Jeżeli w Urzędzie Wojewódzkim stwierdzi się ważności tej uchwały czas obowiązywania dotychczasowej taryfy przedłuży się o 90 dni, a spółka BWiO będzie musiała powtórzyć procedurę przeprowadzenia podwyżek. W przeciwnym razie nowe taryfy wejdą w życie po upływie 14.
Na ten temat pisaliśmy: