Zgorzeleccy policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzanego o liczne przestępstwa przeciwko mieniu. Mężczyzna włamywał się do obiektów handlowych, piwnic oraz pomieszczeń gospodarczych, skąd zabierał wszystkie wartościowe przedmioty. Jego łupem padały m.in. motocykl, rower, telewizor a także...papuga. Spowodował straty przekraczające 20.000 złotych. Policjanci odzyskali część skradzionych przedmiotów, które zostały zwrócone właścicielom
W kwietniu bieżącego roku zgorzeleccy policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży z włamaniem do jednego z obiektów handlowo–usługowych. Jak ustalili, sprawca wybił w oknie szybę, wszedł do sklepu, skąd zabrał telewizor, komputer oraz papugę powodując straty na kwotę około 8.000 złotych.
Funkcjonariusze operacyjni zajmujący się tą sprawą ustalili, iż część skradzionych przedmiotów może znajdować się u 26–letniego mieszkańca Zgorzelca. Podczas przeszukania policjanci odnaleźli skradzioną papugę o wartości około 3.000 złotych, która została zwrócona właścicielowi. 26-latek tłumaczył, iż kupił papugę za 100 euro od znajomego. Policjanci ustalili, iż znajomym jest 40–letni mieszkaniec Zgorzelca, który podczas włamania do obiektu handlowo–usługowego zabrał m.in. papugę. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
Podczas dalszych czynności okazało się, iż zatrzymany ma na swoim koncie także inne kradzieże z włamaniami. W trackie przeszukania pomieszczeń należących do mężczyzny, policjanci odnaleźli m.in. rower typu bmx oraz motocykl. Po sprawdzeniu okazało się, iż rower pochodzi z kradzieży z włamaniem do pomieszczenia piwnicznego, która miała miejsce na początku maja br. na terenie Zgorzelca. Motocykl zaś został skradziony w listopadzie zeszłego roku na terenie jednej z miejscowości pod Zgorzelcem.
Przypominamy, iż za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności, zaś paserstwo zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.
Źródło: KPP w Zgorzelcu
