Przy ulicy Matejki w Bogatyni spłonął samochód. Policjanci podejrzewają zaprószenie ognia
- 12 lutego w godzinach wieczornych bogatyńscy policjanci uzyskali informację o płonącym samochodzie na ulicy Matejki w Bogatyni - informuje mł. asp. Antoni Owsiak, oficer prasowy KPP w Zgorzelcu.
Według relacji policji prawdopodobną przyczyną pojawienia się ognia było zaprószenie. - Jak ustalili policjanci pojazd od dłuższego czasu był nieużytkowany przez właściciela. Ponadto był pozostawiony otwarty i dostęp do niego mogły mieć inne osoby - dodaje aspirant Owsiak.