"Solidarność" protestowała w sklepie Lidl w Bogatyni

W miniona sobotę w bogatyńskim sklepie Lidl odbył się protest zorganizowany przez "Solidarność". Jak informują związkowcy akcja miała na celu zwrócenie uwagi na pogarszające się warunki pracy pracowników Lidla

Osiem z dziewięciu sklepów sieci Lidl w rejonie jeleniogórskim w sobotnie popołudnie odwiedzili działacze "Solidarności". Akcję w sklepach w Bogatyni, Zgorzelcu i Lubaniu zorganizowali związkowcy NSZZ Solidarność z KWB Turów. Protesty zostały zainicjowane przez Komisję Krajową "S". Akcje odbyły się również w wybranych sklepach sieci Lidl w całej Polsce.  Działania związkowców polegały na przedłużaniu czasu obsługi klientów poprzez płacenie w kasach bilonem.

Według komunikatu kopalnianej "Solidarności" akcja miała na celu zwrócenie uwagi na pogarszające się warunki pracy pracowników Lidla oraz bezpodstawne, dyscyplinarne zwolnienie z pracy pod koniec ubiegłego roku przewodniczącej NSZZ "Solidarność" w Lidl Polska oraz jej zastępcy. Konflikt związkowców z siecią Lidl to sprawa, nie nowa. Akcje protestacyjny odbywały się już wcześniej. Po protestach we wrześniu 2013 roku Lidl wydał oświadczenie, na swojej stronie internetowej z odezwą do pracowników. Możemy w nim przeczytać, że w pełni respektuje przepisy o związkach zawodowych i dąży do stworzenia pracownikom jak najlepszych warunków pracy oraz, że jest otwarty na prowadzenie dialogu.

Oprócz płacenia bilonem każdy klient, który wchodził do sklepu był informowany o możliwych trudnościach, które napotka przy kasie oraz o celach i przyczynach akcji. Jak informują bogatyńscy związkowcy zrobione zakupy za pośrednictwem Zarządu Regionu Jeleniogórskiego zostaną przekazane dla domu dziecka.

- "Szkoda tylko, że nie wszyscy klienci sklepu zrozumieli sens akcji obrony słabiej zorganizowanych pracowników wyrażając dezaprobatę i nerwowość w trakcie oczekiwania na płatność swoich zakupów w kasie. Można się również pokusić o stwierdzenie że Lidl dzieli pracowników na biednych i bogatych próbując przyjmować bilon - ustawowy środek płatniczy w Polsce, tylko w jednej kasie. Takie akcje to obecnie jedyny sposób by zwrócić uwagę na warunki pracy pracowników zatrudnionych w sieciach sklepów Lidl i zmusić Zarząd do rozpoczęcia rzeczywistego dialogu ze stroną społeczną" - możemy przeczytać w komunikacie NSZZ Solidarność KWB Turów.

fot. dzięki uprzejmości NSZZ Solidarność KWB Turów, soltur.eu :