Wojewoda Dolnośląski stwierdził, że uchwała Rady Miejskiej jest nieważna. Oznacza to, że sołtys Jasnej Góry został odwołany przez mieszkańców skutecznie
O sprawie sporu wokół wojewody informowaliśmy już w artykule Sprawa sołtysa Jasnej Góry. Wiosną tego roku mieszkańcy zdecydowali się odwołać sołtysa Jasnej Góry Ryszarda Morawskiego przed końcem kadencji. Odwołanie miało być jednak nieskuteczne z powodu błędów proceduralnych. W czerwcu sprawa stanęła przed Radą Miejską. Bogatyńscy radni podjęli uchwałę w sprawie stwierdzenia nieważności uchwały Zebrania Wiejskiego Sołectwa Jasna Góra w sprawie odwołania Sołtysa Jasnej Góry. Powodem wymienionym w miejskiej uchwale było rażące naruszenia prawa.
Według dokumentów opublikowanych przez stowarzyszenie mieszkańców Jasnej Góry "Góra Możliwości" (goramozliwosci.cba.pl) wynika, że Wojewoda unieważnił postanowienie radnych. Wojewoda Dolnośląski w toku postępowania nadzorczego ustalił, że uchwała ta podjęta została bez podstawy prawnej - możemy przeczytać w piśmie wydanym przez Wydział Nadzoru i Kontroli DUW. Zgodnie z wyjaśnieniami Rada nie może ingerować w tego rodzaju działalność sołectwa. Nadzór ten sprawowany jest wyłącznie poprzez rozpatrywanie sprawozdań z działalności gospodarczej, finansowej i społecznej sołectwa za poprzedni rok. Według DUW Rada Bogatynia nie ma żadnych środków o charakterze władczym (nad sołectwem), jak np. rozwiązanie organów sołectwa czy stwierdzanie nieważności podejmowanych przez nie aktów prawnych.
"W związku z powyższym uznać należy, że przedmiotowa uchwała podjęta została bez podstawy prawnej, a zatem zasadne było stwierdzenie jej nieważności" - możemy przeczytać we wspomnianym dokumencie. Teraz Rada Miejska powinna zorganizować nowe wybory sołtysa.
