Obrazy, które zarejestrowano w niedzielę, przywodzą wspomnienia Bogatyni z 2010 roku. Leniwy strumyk zalał jedną z przygranicznych, niemieckich wiosek.
Niedzielne chmury burzowe nad Bogatynią, fot. www.instagram.com/bogatynia_info
Niewielki wiejski strumień w ciągu kilku minut zalał niemiecką miejscowość Spitzkunnersdorf około 25 km od Bogatyni. Film nagrany podczas wylania przywołuje wspomnienia sprzed 7 lat. Ujęcia są niemal identyczne, jak te z Bogatyni. Na szczęście skala zniszczeń nie była aż tak duża. Jak informuje nieniecka prasa regionalna woda znalazła się w w mieszkaniach, piwnicach i garażach. W Spitzkunnersdorf i częściowo Oderwitz krótka, ale intensywna burza spowodowała zalania. Spadło 80 litrów deszczu na metr kwadratowy i potok, który biegnie przez całą miejscowość zamienił się w szalejącą rzekę.
Według Gazety Saksońskiej woda podniosła się do 80 centymetrów wysokości porywając nawet samochody. Straże pożarne z całego regionu zostały wdrożone do naprawienia szkód. Sieci elektryczne i telefoniczne były częściowo uszkodzone się przez jakiś czas.
Film z niedzielnej nawałnicy w Spitzkunnersdorf:
