Funkcjonariusz Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego Wydziału Prewencji Komendy Powiatowej Policji w Zgorzelcu, będąc po służbie zatrzymał pijanego kierowcę, który chwilę wcześniej samochodem osobowym uderzył w przydrożne drzewo. Dzięki zdecydowanej i godnej naśladowania postawie policjanta, 44-letni mieszkaniec Bogatyni odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości.
O tym, że policjantem jest się 24 godziny na dobę, doskonale wiedzą funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Zgorzelcu. W minioną środę, w godzinach porannych, funkcjonariusz zgorzeleckiej komendy wykazał się stanowczością oraz godną naśladowania postawą i zatrzymał pijanego kierowcę, który uderzył w drzewo.
Do zdarzenia doszło 21 czerwca br. na ulicy Kąpielowej w Bogatyni, kiedy to jadący po służbie prywatnym samochodem policjant Ogniwa Patrolowo – Interwencyjnego KPP w Zgorzelcu, był świadkiem zdarzenia drogowego, w którym kierujący samochodem osobowym uderzył w przydrożne drzewo.
Policjant widząc zdarzenie natychmiast zatrzymał się i podjął czynności, aby udzielić pomocy medycznej kierującemu. Na szczęście mężczyźnie nic się nie stało. Funkcjonariusz przedstawił się okazując legitymację służbową. W trakcie rozmowy z kierowcą policjant wyczuł silną woń alkoholu. Wobec czego powiadomił dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Bogatyni o zaistniałym zdarzeniu.
Kierowcą osobowego Daihatsu okazał się 44-letni mieszkaniec Bogatyni. Urządzenie do badania stanu trzeźwości potwierdziło przypuszczenia policjanta i wykazało ponad 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Zatrzymany odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, za które grozi do 2 lat pozbawienia wolności.
Źródło: KPP w Zgorzelcu