Niemmieccy policjanci trafili na ślad seryjnego włamywacza. Polakowi zarzuca się 24 włamania, m.in. do kościłoa w Żytawie (Zittau).

 

Według niemieckiej policji, od zeszłego roku Polak jest odpowiedzialny za 24 włamania w Zittau, Olbersdorfie i Görlitz. Jest już w areszcie. Policja powiązała liczną serię włamań z obszaru przygranicznego i przypisała podejrzanemu z Polski. Kryminolodzy z Żytawy szacują, że 24-latek okradł łącznie dziesięć mieszkań i 13 budynków ogrodowych w Zittau, Olbersdorf i Görlitz w okresie od kwietnia do września 2017 roku. Ponadto, w ubiegłym roku, włamał się do kościoła w Zittau - poinformowała policja.

Oskarżony spowodował całkowite szkody na około 35 tys. euro, w tym kradzieży gotówki, jak i również różnych cennych przedmiotów. Obejmuje to elektrotechnikę, zegarki, biżuterię, narzędzia i odzież. Domniemany seryjny włamywacz pojawiał się już w kartotekach policji w kraju, jak również za granicą i jest znany jako konsument narkotyków. - Współdziałanie współczesnej technologii kryminalistycznej z klasyczną metodologią śledczą doprowadziło kryminalistów z Zittau na trop 24-latka, który teraz musi odpowiedzieć prokuratorowi. Obecnie oskarżony jest w areszcie za inne przestępstwa w Polsce - informuje niemiecka policja.

Wczoraj w nocy aktywni byli w Zittau również złodzieje samochodów. W czwartkową noc nieznani sprawcy ukradli Mercedesa Sprintera. Auto było zaparkowane w Theodor-Körner-Allee w Zittau. Roczny pojazd wart był 35 000 euro - informuje Katharina Korch, rzeczniczka departamentu policji w Goerlitz. Tej samej nocy Ford Mondeo, zaparkowany przy ulicy Friedensstraße (prowadzącej bezpośrednio do przejścia granicznego w Porajowie), został otwarty - poinformowała policja. Sprawcy najwyraźniej nie uruchomili silnika. Wystąpiła szkoda w wysokości 200 euro.

Podziel się ze znajomymi!

W celu zapewnienia jak najlepszych usług online, ta strona korzysta z plików cookies.

Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej, wyrażasz zgodę na używanie naszych plików cookies.