Czy rozpoznajesz mężczyzn na zdjęciach? Czescy policjanci proszą o pomoc.
We wtorek, 24 kwietnia, rano dwóch mężczyzn popełniło kradzież rowerów w Hrádku nad Nysą. Ze stojaka na rowery przy holu wejściowym do stacji kolejowej przy ulicy Nádražní skradziono dwa męskie rowery górskie. Policja badająca tę sprawę zakłada, że obaj mężczyźni "pracowali" razem. Gdy tylko pierwszy z nich odciął blokadę łańcucha, drugi z mężczyzn zrobili to samo. Poszli również tą samą drogą - informuje por. Vojtěch Robovský, rzecznik prasowy libereckiej policji. Zdjęcia wykonane z systemu kamer monitoringu (poniżej) pokazują przybliżony kierunek jazdy obu mężczyzn. Oddalili się z miasta, w kierunku przejścia granicznego z Polską.
Pierwszy z mężczyzn miał na sobie czarne spodnie dresowe, szarą bluzę z kapturem i biało-szare buty. Miał krótkie blond włosy z tak zwaną "wyspą" dłuższych włosów od czoła do czubka głowy. Około 30-letni mężczyzna oddalił się z miejsca zdarzenia na męskim rowerze górskim marki Kellys, w kolorze zielonym, z czarnymi "skrzydłami" i czarnym napisem "Kellys" na ramie roweru.
Drugi z mężczyzn miał na sobie czarne spodnie, szarą bluzę z kapturem i ciemny napis na lewej piersi. Mężczyzna miał krótkie ciemne włosy i miał około 30 lat. Górski rower, którym odjechał to Superior Jet 29 w kolorze czarnym. Łączne straty obu skradzionych rowerów górskich przekroczyły 11 tysięcy koron (ok. 2 tys. zł).
Policjanci proszą o współpracę. Każdy, kto wie kim są mężczyźni na zdjęciach lub ma informacje na temat ich tożsamości proszony jest o kontakt z czeską policją za pośrednictwem bezpłatnego numeru alarmowego 158 lub na numer tel. 974 473 700. Wszystkie te informacje mogą pomóc funkcjonariuszom policji wyjaśnić oba przypadki i w dużym stopniu pomóc w identyfikacji dwóch mężczyzn - dodaje por. Robovský.
fot. liberecka policja