We wtorek oszuści próbowali wyłudzić pieniądze od mieszkanek powiatu zgorzeleckiego. Przestępcy dzwonili na telefony stacjonarne podając się za członków rodziny, którzy mieli wypadek i potrzebują pilnie pieniędzy, aby uniknąć odpowiedzialności karnej. Na szczęście w żadnym z tych przypadków oszustom nie udało się osiągnąć zamierzonego celu. Kobiety wykazały się czujnością, w porę zorientowały się, że ktoś chce je oszukać i powiadomiły Policję.

 

W miniony wtorek dyżurny zgorzeleckiej komendy został powiadomiony o kilku próbach wyłudzenia pieniędzy. Scenariusz prawie w każdym przypadku wyglądał podobnie. Do mieszkanek naszego powiatu dzwoniła kobieta, która podając się za ich córkę, informowała, że spowodowała wypadek śmiertelny i potrzebuje pilnie pieniędzy, aby uniknąć kary więzienia. Podczas rozmowy sprawcy wykorzystywali presję czasu, byli chaotyczni, zmieniony głos tłumaczyli zdenerwowaniem i szokiem z powodu wypadku. Wypytywali ile pieniędzy seniorki mają w domu, a ile na rachunkach bankowych. Do jednej z nich nawet chcieli skierować taksówkę, aby zawiozła kobietę do banku w innym powiecie, aby tam wybrała pieniądze.

Na szczęście w żadnym z tych przypadków oszustom nie udało się osiągnąć zamierzonego celu. Kobiety wykazały się czujnością, w porę zorientowały się, że ktoś chce je oszukać i powiadomiły Policję.

- Pamiętajmy, że przestępcy wymyślają wciąż nowe metody, aby nas okraść. Jednak schemat działania jest podobny. Oszuści wywierają na ofiarach presję czasu. Nie dają chwili na zastanowienie się, czy sprawdzenie informacji o dzwoniącym. Wręcz proszą o nieinformowanie pozostałej rodziny. Dlatego przede wszystkim należy zachować ostrożność – jeżeli dzwoni do nas ktoś, kto podszywa się pod członka naszej rodziny i prosi o pieniądze, nie podejmujmy żadnych pochopnych działań. Nie informujmy nikogo telefonicznie o ilości pieniędzy, które mamy w domu lub jakie przechowujemy na koncie. Nie wypłacajmy z banku wszystkich oszczędności! Zadzwońmy do kogoś z rodziny, zapytajmy o to czy osoba, która prosiła nas o pomoc, rzeczywiście jej potrzebuje. Każdy podejrzany telefon o przekazanie pieniędzy zgłaszajmy na Policję - przestrzega podkom. Agnieszka Goguł, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Zgorzelcu.

Podziel się ze znajomymi!

W celu zapewnienia jak najlepszych usług online, ta strona korzysta z plików cookies.

Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej, wyrażasz zgodę na używanie naszych plików cookies.