Paweł S. zabił konkubenta swojej przyjaciółki, bo ten po wyjściu z więzienia chciał „zająć” jego miejsce, a ponadto rozpowiadał wśród znajomych, że S. jest pedofilem. Zabójca skopał ofiarę, a następnie wiele razy uderzył betonową płytą po głowie. Zamroczonego Władysława Z. wrzucił do rzeki. Zbrodnia wyszła na jaw podczas zatrzymania go przez policję w zupełnie innej sprawie.
Dzisiaj około godziny 14.00 burmistrz odwołał stan pogotowia przeciwpowodziowego. Alarm wywołano w piątek w związku z wysokimi stanami w rzekach
Przedwczoraj w zgorzeleckim satrostwie odbyło się spotkanie w sprawie bezprzewodowego internetu również dla mieszkańców naszej gminy.
Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej, wyrażasz zgodę na używanie naszych plików cookies.