21 września na zakończenie lata grupa 21- osobowa z „Bog-Tur” Bogatynia wybrała się na 5 etap Hřebenovka trasą z Hřenska do Mezní Louka (ok.16 km).

Rozpoczęliśmy wędrówkę w bardzo malowniczej miejscowości Hřensko, położonej w ciasnym, skalnym kanionie. Od razu zaczęliśmy się wspinać do łabskiego punktu widokowego, wspaniałego miejsca nad wsią z widokiem na rzekę i wąwóz. Leśna ścieżka wprowadziła nas do miejscowości Janov, gdzie przy małym stawie stoi malowniczy stary wiatrak przerobiony na mieszkanie. Parę metrów dalej jest wieża widokowa, która sprawdziła naszą sprawność oraz różne lęki. Warto było pokonać kilkadziesiąt stopni, aby w zapierającej dech scenerii zobaczyć Srebrne Ściany oraz Pravčicką Bramę, a także cały powoli odradzający się obszar pożarowy części parku narodowego, będący wynikiem klęski żywiołowej w 2022 r. Następnie ścieżka wiła się przez pole golfowe do rozdroża, gdzie trochę zeszliśmy ze szlaku (ok. 4 km), żeby dojść do kolejnego bardzo ciekawego architektonicznie punktu widokowego w Růžence (warto było). Wróciwszy na szlak, Hřebenovka prowadziła na dno wąwozu rzeki Kamienice, a następnie równie ostro do góry. Po stromych zejściach i wejściach zasłużyliśmy na odpoczynek w Mezní. Do Mezní Louka (oazy pośród skał i lasów) prowadziła nas droga wyłożona wiekowymi klonami. W drodze powrotnej postanowiliśmy odwiedzić Dečin. Zajrzeliśmy do rozległych terenów zamku Thum i przeszliśmy obok najdłuższej na świecie barokowej, ceglanej drogi dojazdowej (obecnie w remoncie). Jak zawsze jest z nami dobry nastrój i słońce. Kolejny ostatni etap Hřebenovki zaplanowaliśmy na 5 października.

Relacja Małgorzata Przezak-Goćko

Zdjęcia uczestnicy wycieczki

Podziel się ze znajomymi!

W celu zapewnienia jak najlepszych usług online, ta strona korzysta z plików cookies.

Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej, wyrażasz zgodę na używanie naszych plików cookies.