Pomimo silnych mrozów 5 lutego grupa piechurów z BOG-TUR wybrała się do Goerlitz. Celem naszym było wspięcie się na Landeskrone a także zwiedzenie wystawy w Muzeum Śląskim (Schlesisches Museum)
I tym razem również skorzystaliśmy z grupowych biletów ZVON i o godzinie 8.10 spod LO pojechaliśmy autobusem PKS do Zgorzelca.
Po krótkim spacerze uliczkami Zgorzelca do przejścia granicznego, koło Stadtpark skręciliśmy w lewo i dalej powędrowaliśmy na stację kolejową. Tam wsiedliśmy do tramwaju nr 2, który zawiózł nas w okolice Landeskrone (przejazd na bilet ZVON).
Dalej powędrowaliśmy niebieskim szlakiem do schodów (180 stopni), którymi weszliśmy do góry, potem już tylko krótka wspinaczka wytyczoną trasą i byliśmy u celu.
Landeskrone to góra bazaltowa o wysokości 419,4 m n.p.m. położona na południowy zachód od Goerlitz. Jest to wygasły od 30 milionów lat wulkan. Landeskrone znaczy „korona ziemi”, „miejsce położone wysoko”, „górujące nad otoczeniem”. Takie też było zadanie stojącej do dziś Wieży Bismarcka, odsłoniętej w 1901 roku prostej budowli w kształcie kolumny, którą odwiedziliśmy po wejściu na górę. Otton von Bismarck był jej projektantem.
W średniowieczu wybudowano też zamek, który zburzono w 1440 r. z obawy przed rozbójnikami. W 1863 r. na ruinach wybudowano gospodę. Po pożarze w 1946 r. została ona odbudowana w 1951 r. Obecnie znajduje się tu hotel i restauracja, w której z przyjemnością zjedliśmy po talerzu gorącej zupy (3,10 euro).
Tak pokrzepieni wróciliśmy schodami na przystanek, wsiedliśmy do tramwaju nr 2 i pojechaliśmy na Marien Platz.
Stąd udaliśmy się do Muzeum Śląskiego (znajduje się naprzeciwko Ratusza), które przy współpracy z Muzeum Łużyckim w Zgorzelcu przygotowało wystawę pt. ”Drogi w nieznane”. Jest to pionierski projekt poświęcony drogom życiowym mieszkańców całego Śląska, tego polskiego i niemieckiego od roku 1933 do dnia dzisiejszego.
Podziwialiśmy osobiste pamiątki, dokumenty, obrazy a także aranżacje filmowe byłych i obecnych mieszkańców. Zapoznaliśmy się też z dziesięcioma historiami życiowymi.
Jedną z nich opowiada znany piosenkarz, założyciel grupy „Orfeusz” NikosRusketos. Pochodzi on z rodziny greckich emigrantów, którzy z powodów politycznych opuścili Grecję i zamieszkali w Zgorzelcu .
Wracaliśmy przez Most Staromiejski dalej Bulwarem Greckim na PKS. Korzystając z naszego biletu ZVON o 15.35 wróciliśmy do Bogatyni.
Polecam odwiedzenie tej wystawy czynnej do 25.03.2012 r., wstęp bezpłatny w każdą pierwszą niedzielę miesiąca .
Relacje spisała i zdjęcia zrobiła Pikulska Bogusia
{gallery}imprezy/goerlitz_luty{/gallery}