Wczorajsze popołudnie w Porajowie naznaczone zostało tragicznym zdarzeniem drogowym. W wyniku zderzenia motocykla i skutera śmierć na miejscu poniósł jeden z kierujących, obywatel Republiki Czeskiej. Drugi uczestnik wypadku z obrażeniami trafił do szpitala. W skomplikowanej akcji ratunkowej wzięły udział służby z trzech krajów.
Do zdarzenia doszło w piątek, 25 kwietnia 2025 roku, na jednej z dróg w Porajowie. Ze wstępnych informacji wynika, że zderzyły się dwa jednoślady – motocykl i skuter. Siła uderzenia była na tyle duża, że jeden z mężczyzn, jak się później okazało obywatel Czech, poniósł śmierć na miejscu.
Na miejsce wypadku natychmiast zadysponowano liczne siły i środki ratownicze. Jak informuje Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Zgorzelcu, działania prowadziły łącznie cztery zastępy straży pożarnej.
> "Otrzymaliśmy zgłoszenie o poważnym wypadku drogowym w Porajowie z udziałem dwóch jednośladów" – przekazał przedstawiciel KP PSP w Zgorzelcu. "Na miejsce skierowano dwa zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Bogatyni oraz po jednym zastępie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Sieniawce i Ochotniczej Straży Pożarnej w Porajowie."
Ze względu na powagę zdarzenia oraz lokalizację w bezpośredniej bliskości granicy państwowej, w akcji ratunkowej uczestniczyły również zagraniczne służby. Na miejscu pojawiły się zespoły ratownictwa medycznego z Polski, Czech i Niemiec. Konieczne było również wezwanie wsparcia z powietrza.
- "W działaniach ratowniczych brały udział także dwa śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego – jeden z Czech, drugi z Niemiec" – dodaje rzecznik zgorzeleckiej komendy powiatowej PSP. "Współpraca transgraniczna w takich sytuacjach jest kluczowa dla sprawnego niesienia pomocy poszkodowanym."
Niestety, pomimo wysiłków ratowników medycznych z trzech krajów, życia obywatela Czech nie udało się uratować. Lekarz stwierdził jego zgon na miejscu zdarzenia. Drugi uczestnik wypadku, po udzieleniu mu pomocy na miejscu, został przetransportowany do szpitala. Na chwilę obecną nie ma szczegółowych informacji o jego stanie zdrowia.
Strażacy zabezpieczali miejsce zdarzenia, w tym lądowiska dla śmigłowców, oraz brali udział w działaniach ratowniczych i neutralizacji wycieków płynów eksploatacyjnych. Na miejscu pracowali również policjanci pod nadzorem prokuratora, którzy będą wyjaśniać dokładne przyczyny i okoliczności tej tragedii. Droga w rejonie wypadku była przez kilka godzin zablokowana.
Fot. KP PSP w Zgorzelcu