Przedstawiciele Czech i Polski rozmawiali dziś o Turowie. Rozmowa dotyczyła piątkowego orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.
fot. www.kraj-lbc.cz
Hejtman Libereckiego Kraju Martin Půta i Marszałek Województwa Dolnośląskiego Cezary Przybylski oraz Wiceminister Środowiska Republiki Czeskiej Vladislav Smrž i Sekretarz Stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych Artur Soboń spotkali się dziś na posiedzeniu w budynku Urzędu Libereckiego Kraju. Tematem spotkania była kopalnia węgla brunatnego Turów - poinformował Filip Trdla, rzecznik prasowy Libereckiego Kraju.
- Z inicjatywy strony polskiej rozpoczęto negocjacje w Regionalnym Biurze Województwa Libereckiego, w którym udział wzięli przedstawiciele Ministerstw Środowiska, Spraw Zagranicznych i Regionu Liberec. Omówiono warunki, na jakich Czechy byłyby skłonne do ewentualnego wycofania pozwu przeciwko Polsce w sprawie niedozwolonej rozbudowy i rozszerzenia wydobycia w kopalni Turów. Celem spotkania było przedstawienie możliwych rozwiązań całego sporu. Za pośrednictwem Marszałka Województwa Dolnośląskiego i polskiego sekretarza stanu. Polska wstępnie zgodziła się na zaproponowane rozwiązanie - poinformował Filip Trdla.
- Wezwaliśmy dziś Polskę do respektowania orzeczeń Trybunału Sprawiedliwości UE. Jeśli Polska tego nie zrobi, jesteśmy gotowi zaproponować sądowi grzywnę, która zmotywuje Polskę do uszanowania decyzji sądu. Jednocześnie powtórzyliśmy Polsce warunki, na jakich jesteśmy skłonni wycofać czeski pozew - są to przede wszystkim pisemne gwarancje finansowe, które zminimalizują i zrekompensują skutki wydobycia dla Czech. Poza powietrzem i hałasem to przede wszystkim stan wód podziemnych od dawna znajduje się pod niekorzystnym wpływem górnictwa w Turowie. Rozmawialiśmy dziś także o tym, jak formalnie zabezpieczyć takie gwarancje w postaci porozumienia międzyrządowego, które oczywiście zawierałoby warunki i sankcje, gdyby Polska nie wywiązała się z porozumienia ”- powiedział Vladislav Smrž.
- Dzisiejsze wspólne negocjacje są dobrym sygnałem do pomyślnego rozwiązania całej sytuacji. Wierzę, że zwycięży zdrowy rozsądek i uda nam się dojść do porozumienia z naszymi polskimi sąsiadami. Wydobycie w kopalni węgla brunatnego Turów dotyczy mieszkańców naszego regionu. Kraj Liberecki już od kilku lat przedstawia propozycje rozwiązań i dołożył wszelkich starań w tej sprawie. Teraz być może nadejdzie czas, kiedy rozwiązanie zagwarantuje porozumienie na szczeblu rządów obu krajów - dodał prezydent Martin Půta.
Kolejne popołudniowe spotkanie, trójstronne odbyło się z hetmanem libereckim Martinem Půtą, Rafałem Groniczem, burmistrzem Zgorzelca i przedstawicielem PGE GiEK Krzysztofem Masiukiem.
