Uszkodzona bramownica przy głównej ulicy została zdemontowana. Na czas rozbiórki ruch został wstrzymany na krócej niż zapowiadano.
fot. czytelniczka"Mimo siarczystego mrozu pracowali w pocie czoła" - poinformował Miejski Zakład Gospodarki Komunalnej, odpowiedzialny za wykonanie prac. Bramownica wskazująca kierunki jazdy została uszkodzona kilka miesięcy temu i od tego czasu szpeciła i straszyła. Nasi czytelnicy zwracali uwagę na niebezpieczeństwo niejednokrotnie, m.in w artykule Takie cudo w centrum miasta. Ostatecznie podjęto decyzję o rozbiórce. Na czas prac zamknięto ruch na ulicy Daszyńskiego.
- Dobra organizacja prac, przemyślane decyzje i profesjonalizm naszych pracowników skutkuje minimalizacją problemów dla naszych mieszkańców. Planowane utrudnienia w ruchu samochodowym w dniu dzisiejszym, w związku z demontażem bramownicy drogowej, skróciliśmy z ośmiu do dwóch godzin - poinformował wczoraj MZGK. - Prace przebiegły szybko, sprawnie a przede wszystkim bezpiecznie. Szczególne podziękowania dla Ryśka Kosiorka za dobrą organizację prac - dodała firma.
