W ubiegły weekend niemiecka policja federalna zatrzymała łącznie 33 migrantów, którzy nielegalnie przedostali się do kraju w Ostritz, Zittau i Löbau.
Fot. archiwum
W dniach 22–25 marca 2024 r. niemiecka policja federalna otrzymała od obywateli kilka wskazówek telefonicznych. W rezultacie sześciokrotnie zabierano grupy liczące od 2 do 13 osób każda. W piątek w Ostritz przebywało 10 mężczyzn z Syrii w wieku od 18 do 36 lat, a w sobotę także w Ostritz – 16 Syryjczyków w wieku od 18 do 49 lat, 23-letnia Syryjka i 21-latek Irakijczyk. W niedzielę na stacji kolejowej w Zittau znaleziono dwóch mężczyzn w wieku 24 i 28 lat z Somalii, a w poniedziałek rano na stacji kolejowej w Löbau trzech mężczyzn z Syrii, których tożsamość jest wciąż ustalana.
We wszystkich przypadkach nie można było przedstawić żadnych dokumentów umożliwiających legalny wjazd na terytorium federalne Niemiec. Policja federalna zakłada, że przemytnicy dowieźli migrantów na polską, a być może także na granicę czeską w rejonie trójkąta granicznego. Prowadzone jest śledztwo w sprawie przemytu cudzoziemców, nielegalnego wjazdu i nielegalnego pobytu. Do tej pory złożono wnioski o ochronę, a osoby kierowano do wstępnych ośrodków recepcyjnych.