Dzięki projektowi "Trialog na obszarze trzech krajów” Bogatynia, Hradek i Zittau chcą wypracować wspólną wizję. Przeprowadzona ankieta ujawnia sytuację i życzenia.

Żytawa, fot. bogatynia.info.pl

Gazeta Saksońska przytacza wyniki ankiety. Prawie wszyscy (92 proc.) z Niemiec, Czech i Polski lubią mieszkać w trójkącie granicznym. Tak wynika z niereprezentatywnego badania przeprowadzonego przez stowarzyszenie miejskie „Mały Trójkąt” z Bogatyni, Hrádka i Żytawy. Niezależnie od tego, czy jest to kultura, gastronomia czy turystyka: uczestnicy korzystają z zalet, szczególnie w sektorze rekreacji. Odpowiedzi były różne, jeśli chodzi o wady: Niemcy uważają, że ich ojczyzna jest oddalona od dużych ośrodków, Czesi żałują, że nie rozumieją innych języków, a Polacy nie czują się bezpiecznie - czytamy w Gazecie.

Jeśli chodzi o kopalnię odkrywkową Turów, prawie co trzeci ankietowany nie czuje jej wpływu. A już najmniej Czechów. Oni z kolei najczęściej (40 proc.) deklarują wpływ na środowisko, podobnie jak Niemcy (33). Dla Polaków "odczuciem" jest to praca (29).

Każdy chce lepszej współpracy, tylko w różnych obszarach: Czesi wymieniają przede wszystkim edukację. Niemcy natomiast widzą potencjał we współpracy gospodarczej. A Polacy potrzebują mobilności, takiej jak transport drogowy, kolejowy i lokalny transport publiczny.

Zdaniem ankietowanych, aby trójkąt graniczny mógł się pozytywnie rozwijać, należy najpierw poprawić transgraniczne połączenia transportowe, a następnie wspólny rozwój gospodarczy, ofertę języków obcych dla języka polskiego i czeskiego oraz przystępną i bezpieczną energię dla każdego. Za 30 lat trójkąt graniczny powinien być znany przede wszystkim jako region turystyczny.

W badaniu wzięło udział 875 osób z Niemiec, Czech i Polski, zarówno cyfrowo, jak i osobiście. „Będziemy nadal pracować z wynikami i wyciągać z nich wnioski” – mówi Gloria Heymann, specjalistka ds. rozwoju gospodarczego Zittau. Warsztaty zaplanowano jesienią we wszystkich trzech miastach „Małego Trójkąta”. Wybrane tematy będą tam omówione bardziej szczegółowo.

 Ankieta i wystawa są częścią projektu, w którym najważniejszym priorytetem jest udział obywateli. Najpierw rejestrowany jest nastrój, a następnie na podstawie sugestii, przemyśleń i pomysłów powstaje wspólna wizja ery postwęglowej. Wynik zostanie uwzględniony w koncepcjach planowania i rozwoju trzech miast.

Fundacja Roberta Boscha wspiera projekt od grudnia 2022 r. w ramach programu „Common Ground – Shaping Across Borders” wraz z siedmioma innymi regionami przygranicznymi w Niemczech. Projekt kończy się w listopadzie 2025 roku.

Podziel się ze znajomymi!

W celu zapewnienia jak najlepszych usług online, ta strona korzysta z plików cookies.

Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej, wyrażasz zgodę na używanie naszych plików cookies.