Dosłownie w ostatniej chwili, we wczesnych godzinach porannych w poniedziałek 20 stycznia 2025 r., na terenie rekreacyjnym w Hradku nad Nysą, udało się uratować mężczyznę, który po kłótni z dziewczyną próbował popełnić samobójstwo.
Fot. liberecka policja
Wychłodzony, z nożem w brzuchu, został znaleziony przez policyjnego psa o imieniu Leader. Czworonóg wraz ze swoją opiekunką Kristýną Schusterovą z Liberca znalazł mężczynę leżącego bez życia za płotem restauracji w mroźną noc.
Dramatyczne wydarzenie rozpoczęło się wkrótce po północy w poniedziałek 20 stycznia 2025 r. Zadzwonił telefon pod numer alarmowy 158. - W trakcie tego telefonu kobieta oświadczyła, że jej chłopak opuścił mieszkanie po kłótni i – jak wynika z dalszej korespondencji – za pośrednictwem poczty głosowej obawiała się o jego życie” – relacjonuje rzeczniczka libereckiej policji Klára Jeníčková. Policja natychmiast wysłała na adres funkcjonariuszy Policji z Komendy Powiatowej w Hradku nad Nysa. - Od kobiety dowiedzieli się, że mężczyzna zabrał ze sobą telefon komórkowy, portfel z dokumentami, a za pośrednictwem aplikacji komunikacyjnej przesłał jej wiadomość głosową, że nie zależy mu już i że nie ma już chęci do życia. Z tego powodu istniała uzasadniona obawa o jego życie – zauważa Jeníčková. Po uzyskaniu niezbędnych informacji o jego stanie i rysopisie policjanci wraz z innymi wezwanymi patrolami rozpoczęli poszukiwania w okolicy. Wezwano także tresera psów z Liberca z psem asystującym. - Po wyznaczeniu obszarów do przeszukania policjantka wraz ze swoim czworonożnym partnerem wyruszyli na przeszukanie terenów podmokłych oraz terenu lokalnego terenu rekreacyjnego – informuje rzeczniczka policji w komunikacie. Na szczęście poszukiwania prowadzone w godzinach nocnych i przy mroźnej pogodzie zakończyły się pomyślnie. - W ciągu około pół godziny europejski pies przewodnik Leader zidentyfikował mężczyznę leżącego za płotem w restauracji na terenie rekreacyjnym. Mężczyzna miał ciężką hipotermię i miał nóż wbity w podbrzusze. Wezwani na miejsce patrolowcy natychmiast udzielili mężczyźnie niezbędnej pierwszej pomocy, którą kontynuowali aż do przybycia Pogotowia Ratunkowego. Następnie zabrano mężczyznę do szpitala w Libercu” – policja opisuje ratunek mężczyźnie.
Jak później stwierdził poszkodowany, wyrządził sobie krzywdę w obec niemożliwości rozwiązania sytuacji w danej chwili. - Na koniec podziękował policjantom za uratowanie życia – podsumowuje rzeczniczka policji.