Fala oburzenia w Bogatyni po akcie wandalizmu i agresji wymierzonym w Restaurację Hoker i rodzinę Arendarczyków. Społeczność mobilizuje siły i oferuje wysoką nagrodę za wskazanie sprawcy.
Mimo ataku restauracja jest otwarta, fot. Hoker
W Bogatyni doszło do bulwersującego aktu wandalizmu i agresji, który wymierzony został w lokalną restaurację Hoker, a także osobiście w jej właściciela, pana Mariusza Arendarczyka, jego rodzinę oraz pracowników. Incydent ten wywołał falę oburzenia w lokalnej społeczności, która stanowczo potępia tego typu działania i wzywa do solidarnego działania w celu ujęcia sprawców.
Motywy zdarzenia, choć nie są w pełni publicznie znane, sugerują, że był to poważny akt agresji połączony z wandalizmem, mający na celu zastraszenie lub wyrządzenie szkody nie tylko mieniu, ale także osobom bezpośrednio związanym z restauracją. Czytelnicy sugerują, że może mieć podłoże polityczne związane z kampanią wyborczą. Tego typu działania, uderzające w lokalny biznes i jego właścicieli, są niedopuszczalne i muszą spotkać się ze zdecydowaną reakcją. Właściciel podkreśla, że restauracja mimo jest otwarta.
W obliczu tej sytuacji, lokalny przedsiębiorca Tomasz Koncewicz, wraz z panią Kamilą Kaczmarek, zainicjowali bezprecedensową akcję, oferując nagrodę pieniężną za pomoc w ustaleniu tożsamości sprawcy i/lub zleceniodawców tego aktu przemocy. Początkowo kwota nagrody wynosiła 3000 złotych, jednak wieść o inicjatywie szybko rozeszła się po Bogatyni, a do zbiórki zaczęły dołączać kolejne osoby prywatne. Dzięki hojności mieszkańców, którzy dorzucili się do puli, aktualna kwota nagrody wzrosła już do 4100 złotych.
"Akt wandalizmu i agresja wymierzona w Mariusza Arendarczyk, jego rodzinę, pracowników i restaurację Hoker nie może zostać pozostawiona bez echa, a musi być potępiona z całą stanowczością" – podkreślają inicjatorzy akcji.
Osoby, które posiadają jakiekolwiek informacje na temat zdarzenia lub sprawcy, a które przyczynią się do jego ujęcia lub ujawnienia, mogą liczyć na wypłatę nagrody. Co niezwykle ważne, organizatorzy zapewniają absolutną anonimowość wszystkim informatorom. Wszelkie informacje w tej sprawie proszone są o kierowanie pod numer telefonu 600 656 377.
Dodatkowo, w poszukiwania osób odpowiedzialnych za ten czyn włączył się już prywatny detektyw z województwa dolnośląskiego. Rozpoczął on działania operacyjne mające na celu jak najszybsze ustalenie tożsamości sprawcy. Przesłanie do odpowiedzialnych za ten czyn jest jasne i stanowcze: "Wandalu, agresorze - ZNAJDZIEMY CIĘ!"
Akcja nie tylko ma na celu pociągnięcie winnych do odpowiedzialności, ale także stanowi wyraz solidarności lokalnej społeczności z poszkodowanymi oraz silny sygnał "STOP AGRESJI", pokazujący, że Bogatynia nie toleruje przemocy i wandalizmu.
Organizatorzy informują, że możliwość powiększenia puli nagrody wciąż istnieje dla osób, które chciałyby wesprzeć inicjatywę i dorzucić się do zbiórki na nagrodę. Chętni proszeni są o kontakt w celu ustalenia szczegółów.
Sprawa aktu wandalizmu i agresji wobec restauracji Hoker i jej właścicieli pozostaje priorytetem dla lokalnej społeczności, która zjednoczyła się w dążeniu do sprawiedliwości i zapewnienia bezpieczeństwa w Bogatyni.