Legendarny bogatyński bar działał od lat 70-tych ubiegłego stulecia. Lokal swoją nazwę wziął od wyprawy przez Ocean Spokojny. W sobotnią noc spłonął
Kon-Tiki niegdyś był lokalem należącym do elektrowni. W 2006 roku budynek przeszedł gruntowny remont przekształcając się w modny pub i pizzerię. W 2009 roku lokal zmienił właściciela i profil działalności. W 2012 budynek został wystawiony na sprzedaż (pisaliśmy o tym w artykule Bogatyńskie bary na sprzedaż).
Od kilku tygodni nasi czytelnicy informowali, iż opuszczony lokal popada w ruinę. Mimo, iż bogatyńscy policjanci zwracali się o zabezpieczenie budynku – opuszczony lokal w dalszym ciągu niszczał. Powybijane szyby, porozkradane wyposażenie, porozrywane ściany. W sobotnią noc cześć zdewastowanego wnętrza spłonęła.
(…) informuję, iż w nocy 24/25 sierpnia bieżącego roku Oficer Dyżurny Komisariatu Policji w Bogatyni otrzymał telefoniczne zgłoszenie o palącym się budynku opuszczonego lokalu gastronomicznego przy ulicy Pocztowej – odpowiada na nasze pytanie asp. Antoni Owsiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Zgorzelcu. - Po zakończeniu akcji gaśniczej przez strażaków ustalono, iż wewnątrz opuszczonego budynku doszło do zaprószenia ognia. Bogatyńscy policjanci już wcześniej zwracali się do osób uprawnionych o zabezpieczenie opuszczonego lokalu w sposób uniemożliwiający dostęp osób trzecich – dodaje aspirant Owsiak.