Nawet do 8 lat pozbawienia wolności grozi mężczyźnie – byłemu już urzędnikowi skarbowemu, zatrzymanemu przez zgorzeleckich policjantów w związku z podejrzeniem o liczne oszustwa. Zatrzymany m.in. fałszował dokumenty a pieniądze, które miały zasilić konto urzędu wpływały na jego konto prywatne. Wezwał także jednego z podatników do zapłaty blisko 22 tys. złotych podatku od nabytego spadku. Zamiast konta urzędu również wskazał mu swoje konto
Policjanci ze zgorzeleckiej komendy powiatowej, zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej zatrzymali mężczyznę podejrzanego o fałszowanie dokumentów i oszustwa. Zatrzymany, to 35 – letni mieszkaniec gminy Pieńsk – były już urzędnik skarbowy.
Jak ustalili funkcjonariusze zajmujący się tą sprawą, mężczyzna od 2012 roku deklarując pomoc znajomym w załatwieniu spraw urzędowych, pobierał od nich opłaty, których jednak nie wpłacał na konto urzędu, lecz zatrzymywał dla siebie, fałszując przy tym dowody wpłaty. Mężczyzna usłyszał już w tej sprawie kilka zarzutów.
Podczas prowadzonego pod nadzorem miejscowej prokuratury śledztwa, zgorzeleccy policjanci ustalili, że wymienione wyżej czyny, to nie jedyne przestępstwa, których dopuścił się nieuczciwy urzędnik. Okazało się, że wezwał on m.in. jednego z podatników do zapłaty blisko 22000 złotych podatku od nabytego spadku. Podatnikowi przekazał jednocześnie druki na wpłatę podatku z numerem konta urzędu skarbowego, które w rzeczywistości okazało się jego prywatnym rachunkiem bankowym.
Zatrzymanemu, za czyny o które jest podejrzany, grozi teraz kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności. Obecnie policjanci wyjaśniają dalej wszystkie okoliczności tej sprawy. Mając na uwadze sposób działania podejrzanego, funkcjonariusze zwracają się też do wszystkich osób, które mają podejrzenia, że mogły paść ofiarą nieuczciwego urzędnika, o zgłaszanie się do zgorzeleckiej komendy Policji.
Źródło: KPP w Zgorzelcu