Czesi z miejscowości Višňova przeciwstawiają się budowie farmy wiatrowej w naszej gminie. Sprawa zyskała rozgłos ogólnoczeski, a w Polsce napisała o niej "Gazeta Wyborcza"
W kwietniu br. do Bogatyni przyjechali czescy przedstawiciele urzędów ochrony środowiska. Prawo wymaga przeprowadzenie tzw. konsultacji przygranicznych przed rozpoczęciem inwestycji mogących mieć wpływ na obszar państwa naszych sąsiadów. W przypadku planowanych farm inwestycja ma być ogromna. Planowana budowa nie podoba się mieszkańcom przygranicznej miejscowości Višňova. Ich zdaniem gigantyczne wiatraki po drugiej stronie granicy zmienią charakter okolicy - możemy przeczytać w "Gazecie Wyborczej". Sprawę nagłośniło czeskie radio publiczne, a "Gazeta" opisała w artykule: Czechy. Sprzeciw wobec budowy elektrowni wiatrowej w Polsce.