60,6 tys. zł - dokładnie tyle zdecydowały się zapłacić dwie prywatne osoby za były sklep firmowy bogatyńskiej "winiarni"
Na początku bieżącego miesiąca pisaliśmy w artykule Nie ma chętnych na pozostałości "winiarni" o braku zainteresowania budynkiem po byłym sklepie firmowym Bogatyńskich Piwnic Win Importowanych. Nieruchomość została wyceniona na 60 tys. zł. Długo nie było chętnych oferentów. Urząd Miasta i Gminy Bogatynia kilkukrotnie ogłaszał przetarg w tym temacie. Jak informuje Naczelnik Wydziału Gospodarki Gruntami i Handlu bogatyńskiego magistratu Lucyna Pędrak 18.02 br. przetarg wygrały Wioleta Michalak i Magdalena Rybak. Panie wylicytowały najniższą możliwą cenę, czyli 60 600 zł. Jak w przysłowiu - była to trzecia próba sprzedaży.
"Sklep Firmowy" przyklejony jest do działki inwestycyjnej, jednak jego stan budzi wiele zastrzeżeń i zniechęca potencjalnych kupców. Całość jest zdewastowana, drzwi i podłóg brak, a działka jest nieogrodzona. "Budynek usługowy wybudowany przed 1939 r., wykonany w technologii tradycyjnej jako murowany z dachem dwuspadowym pokryty dachówką. Stan techniczny budynku słaby. Budynek nieużytkowany. Wymagany remont kapitalny w zakresie wykonania nowego pokrycia dachowego, wymiany stolarki okiennej i drzwiowej, wykonania posadzek i podłóg, wykonania schodów wejściowych na piętro, wykonania instalacji elektrycznej, wod.-kan, c.o. Część parterowa budynku stanowiąca łazienki zdewastowana i częściowo uległa zawaleniu, wymaga odbudowy lub rozbiórki. Stolarka okienna drewniana, obecnie pozostały jedynie fragmenty" - możemy przeczytać w dokumentacji przetargowej. Ponadto zgodnie z postanowieniem Dolnośląskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków działka zlokalizowana jest w granicach obszaru wpisanego do rejestru zabytków jako układ urbanistyczny miasta Bogatynia.