Sierpniowa powódź spowodowała, że na bogatyńskim wysypisku ląduje 3 razy więcej śmieci niż zwykle. Zbudowano w tym celu specjalne wysypisko tymczasowe
- Na 4 hektarach przy obwodnicy znajdują się wszystkie popowodziowe śmieci. Jest ich 40 tys. ton. – poinformowała TV Bogatynia. Działka została zapełniona taką ilością odpadów w miesiąc. Dla porównania – średnio na wysypisko przybywa 12 tys. ton "normalnych" odpadów rocznie.
Nowa góra śmieci zawiera bardzo duże ilości tzw. namułów. Popowodziowe odpady muszą zostać poddane segregacji. Nieczystości przesiewane są przez specjalne sita wirowe, które pozwolą oddzielić większe gabaryty od ziemi. Proces może potrwać rok. Po zakończeniu przesiewania zajęta działka zostanie poddana rekultywacji. Obecnie warunki pogodowe utrudniają prace segregacyjne. Grunt jest zbyt grząski.
Popowodziowe śmieci nie zmieściłby się na naszym podstawowym wysypisku, które zajmuje o połowę mniejszy obszar. Jak możemy usłyszeć w reportażu TV Bogatynia – stare śmietnisko ma posłużyć Bogatyni jeszcze tylko 2 lata. Władze samorządowe podjęły już działania w sprawie budowy nowego, stałego wysypiska. Mogłoby ono posłużyć naszemu miastu i gminie na kolejnych 20 – 30 lat. Koszt budowy nowego składowiska odpadów szacowany jest na około 4 mln zł.
{jb_camera}Zobacz reportaż filmowy: Góra śmieci{/jb_camera}
Źródło: TV Bogatynia