"Ceny w Euroregionie Nysa 2014" to publikacja trzech urzędów statystycznych z trzech państw. Możemy w niej znaleźć informacje m.in. dlaczego Czesi szturmują nasze markety, co opłaca kupić się w Żytawie, a co u nas
Zdjęcie: W niektórych bogatyńskich sklepach reklama w obcych językach zachęca do zakupów. Tylko co kupiłby Szwejk? fot. bogatynia.info.pl
Raport zawiera porównanie wybranych cen detalicznych towarów i usług konsumpcyjnych rejestrowanych w maju w Polsce, Republice Czeskiej i Saksonii. Jest tam również zawarta prezentacja przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia brutto oraz jego siły nabywczej. Publikacja opracowywana przez Urząd Statystyczny we Wrocławiu we współpracy z Krajowym Urzędem Statystycznym Saksonii w Kamenz oraz Czeskim Urzędem Statystycznym Przedstawicielstwem Okręgowym w Libercu. W publikacji przedstawiono porównanie cen detalicznych 111 towarów i usług konsumpcyjnych. Co z tego wynika?
Spośród 53 towarów, których ceny porównywano, 19 miało najniższą cenę w części czeskiej, 16 w części polskiej, a 7 w części saksońskiej. Np. najtańsze jest czeskie pieczywo, a najdroższe niemieckie mięso. Twórcy raportu podają przykład drobiu, który za Nysą Łużycką jest 4,7 razy droższy niż w Polsce. Podobnie owoce najdroższe są w Niemczech - jabłka nawet 3 kilogram kupimy w Bogatyni za jeden kilogram w Żytawie. Dla przykładu pszenna bułeczka kosztuje w Czechach 8 eurocentów, w Polsce 11, a w Saksonii 32. Jeśli chodzi o mięso to wspomniane kurczaki w Polsce kosztują 1,7 euro za kilogram, w Czechach 2,54 euro, a w Niemczech ponad 8 euro.
towar/produkt | Polska | Czechy | Niemcy |
chleb zwykły | 0,57 | 0,42 | 1,04 |
wieprzowina, 1 kg | 3,33 | 3,97 | 5,89 |
mleko krowie, 1 l | 0,63 | 0,85 | 0,85 |
masło | 1,14 | 1,17 | 1 |
kawa naturalna | 1,62 | 2,70 | 2,42 |
brandy | 14,10 | 8,34 | 5,87 |
piwo jasne | 0,68 | 0,74 | 0,62 |
banany | 1,35 | 1,19 | 1,39 |
pidżama męska | 16,90 | 19,19 | 40,40 |
półbuty damskie | 43,87 | 50,88 | 57,60 |
bilet do kina | 4,07 | 4,24 | 6,90 |
pizza na wynos | 4,76 | 4,16 | 6,38 |
Wybrane ceny ujednolicone produktów w trzech regionach przygranicznych podane w euro, na podstawie "Ceny w Euroregionie Nysa 2014".
Cały raport do ściągnięcia: Ceny w Euroregionie Nysa 2014 1.20 MB
Spośród 25 artykułów nieżywnościowych, 15 miało najniższe ceny w części polskiej, 5 w części czeskiej i 2 w saksońskiej. W Polsce najtańsza jest odzież (która w Niemczech kosztuje nawet 2-3 razy tyle) oraz obuwie, artykuły użytku domowego i paliwa. To ostatnie (olej napędowy) warto tankować w Polsce, choć w Czechach jest tylko 3 eurocenty drożej za litr, a w Niemczech 8 eurocentów zapłacimy więcej. W przypadku benzyny dysproporcja na korzyść polski wynosi od kilkunastu do kilkudziesięciu eurocentów.
Wszystkie porównywane ceny usług były najwyższe w saksońskiej części Euroregionu. Bardzo wyraźne zróżnicowanie wystąpiło m. in. w przypadku opłat i usług związanych z zamieszkiwaniem (pobór wody, odprowadzenie ścieków), strzyżenia głowy męskiej (ponad czterokrotnie drożej u naszych zachodnich sąsiadów), czy pobytu osoby starszej w domu pomocy społecznej (w Saksonii prawie czterokrotnie drożej niż w części czeskiej) - możemy przeczytać w raporcie.
Na koniec wynagrodzenia. Z porównania przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia brutto wyrażonego w euro w Polsce, Republice Czeskiej i w Niemczech wynika, że w 2013 r. było ono najwyższe po stronie niemieckiej, tj. niemal 4 razy wyższe niż po polskiej i ponad 3,5 raza wyższe niż po czeskiej. Przeciętny Polak zarabia 870 euro (w naszym regionie 922 euro), Czech 888 euro, a Saksończyk... 2696 euro.