Złodzieje ukradną wszystko. Tym razem łupem padła pamiątkowa tablica z dawnego mostu Króla Jana - grzmią regionaliści. To druga kradzież prawdopodobnie na zamówienie. Zabytkowa tablica ma niewielką wartość "złomową".
Tylko wprawne oko dostrzeże brak pamiątki, fot. F. Romaniak
Według bogatyńskich regionalistów pamiątkowa tablica zniknęła prawdopodobnie pod koniec minionego roku. Była mocno przyspawana do bariery, więc sprawcy musiało bardzo zależeć na jej posiadaniu. Znawcy tematu podejrzewają zlecenie, tak jak w przypadku słynnych już witraży, po których ślad zaginął (vide W Bogatyni skradziono witraże). W październiku ubiegłego roku skradziono niemal stuletnie witraże i rzeźbione drzwi z zabytkowego domu przy ulicy Daszyńskiego w Bogatyni.
Trójkątny znak z inskrypcją "Koenig Johann Brucke. 15 August 1869." był częścią dawnego, zabytkowego mostu zmiecionego przez powóź z 2010 roku (więcej o samej przeprawie rzecznej pisaliśmy w artykule W rocznicę mostu ogłoszono przetarg na odbudowę). Został zamontowany na pamiątkę na barierce, tuż przy nowym moście. Był to pierwszy żelazny, a zarazem najstarszy wówczas istniejący most w Bogatyni. 15 sierpnia 1869 roku uroczyście otworzył swym dostojnym przejazdem król Saksonii Jan Wettyn. Most wybudowany z inicjatywy i na koszt Carla Augusta Preibischa łączył oba brzegi rzeki przed jego domem.
fot. Franciszek Romaniak
Tablice przed i po "zniknięciu", fot. F. Romaniak