Facebookowa petycja w sprawie porannej kolejki do przychodni przy ulicy Pocztowej dała efekt? Tak twierdzi jej autorka. Pacjenci chcący się zarejestrować czekali, ale nie na chodniku.

Tak było jeszcze dwa tygodnie temu, 5.20 - kolejka na pocztowej, fot. czytelniczk/facebook.com

Internetowa burza rozpętała się tydzień temu po wpisie zdenerwowanej pacjentki (vide Kolejka na Pocztowej, pacjentka nie wytrzymała). Chodziło o poranne kolejki pod przychodnią przy ulicy Pocztowej w Bogatyni. Czy kolejki to już przeszłość? Czy pomogła Facebookowa petycja i zainteresowanie mediów?

"Dziś przeżyłam rano szok, raz że termiczny, dwa otwarta brama Mega Med Bogatynia o godzinie 6.36... pomyślałam sen, pijąc kawę na ogrzewanym Horexie... Ruszyłam zobaczyć ten cud i tego było już za wiele.... Ludzie o godzinie 6.38 kolejka do lekarza stała w środku, takiego szoku to się nie spodziewałam dziś.... Pozytywnego oczywiście... Po ostatnim poście ludzie pytali co z tym Mega Med.. No jak to co? Dobrze jest, stoimy w ciepłym"  - napisał dziś autorka petycji. 

"Współpraca w temacie, prośba pacjentów, chyba dała efekt... Wierzę jeszcze w dobro i w ludzi, że nie jesteśmy całkiem obojętni, Pani Dyrektor teraz zapraszamy do kolejki, inaczej się stoi, cieplutko jest.... życie nabiera kolorów jak widać w naszym mieście takie zmiany. Mega Med dziękuję" - dodaje już niezdenerwowana pacjentka. 

Podziel się ze znajomymi!

W celu zapewnienia jak najlepszych usług online, ta strona korzysta z plików cookies.

Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej, wyrażasz zgodę na używanie naszych plików cookies.