Czeskie ministerstwo zdrowia wprowadziło zakaz palenia w restauracjach i gospodach. Za złamanie przepisów grozi nawet 800 zł "pokuta".
fot. bogatynia.info.pl
Zakaz palenia wprowadzono dokładnie 31 maja br. Data nie jest przypadkowa, to właśnie ten dzień (od 1987 roku) został ustanowiony przez Światową Organizację Zdrowia "dniem bez papierosa" w celu zwrócenie uwagi na szkodliwość palenia tytoniu. W Polsce zakaz palenia w miejscach publicznych (w tym lokalach gastronomicznych) obowiązuje od 2010 roku, w Czechach pozostawiono wybór właścicielom punktów gastronomicznych.
Czeskie ministerstwo zmieniając przepisy (zmiana została zaakceptowana przez parlament i podpisana przez prezydenta) o środkach ochrony przed szkodliwością wyrobów tytoniowych, alkoholu i innych substancji uzależniających dostosowało przepisy do obowiązujących w całej UE. - Głównym celem jest wzmocnienie ochrony przed szkodą zdrowotną spowodowaną nadużywaniem substancji, z naciskiem na zdrowie dzieci i młodzieży - możemy przeczytać w komunikacie ministerstwa.
Wcześniej właściciele lokali mieli możliwość do wprowadzenia w restauracji, gospodzie czy barze oddzielną salę dla palaczy i sekcję "non smoking", obecnie nic takiego nie będzie możliwe. Obowiązuje całkowity zakaz palenia, z wyłączeniem terenów zewnętrznych lokalu. W restauracji będzie istniała możliwość używania tylko papierosów elektronicznych, jeżeli właściciel tego nie zabroni dodatkowo. Natomiast zakaz używanie tzw. e-papierosów obowiązuje wszędzie tam, gdzie obowiązuje zakaz palenia, czyli w transporcie publicznym, szpitalach, szkołach, na placach zabaw, w halach sportowych, centrach handlowych, teatrach, itp.
Zabroniono także sprzedaży wyrobów tytoniowych za pomocą automatów.
