Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji 22 grudnia 2011 r. opublikował 16 ogłoszeń, pozwalających ubiegać się o zezwolenie na nadawanie programów lokalnych. Wśród trzech ogłoszeń, dotyczących utworzenia nowych stacji, znalazła się częstotliwość 104,8 MHz, którą na podstawie czasowego zezwolenia wykorzystuje ArtRadio – Radio Bogatynia. Termin składania wniosków upłynął 6 lutego
Sygnał jest emitowany z obiektu określonego przez operatora naziemnej infrastruktury radiowo – telewizyjnej, spółkę Emitel, jako góra Wysoka. Kontrahentem Emitela jest Urząd Miasta i Gminy Bogatynia. W ubiegłym roku bogatyński urząd otrzymał tymczasowe pozwolenie na emisję, wydane przez Urząd Komunikacji Elektronicznej. Radio zaczęło nadawać 21 maja 2011 r.
Zgodnie ze stosowną ustawą, prawo rozpowszechniania programów radiowych i telewizyjnych przysługuje, oprócz publicznej radiofonii i telewizji, osobom prawnym lub fizycznym, które uzyskały koncesję. Za udzielenie koncesji pobiera się opłatę, niezależnie od opłat za używanie urządzeń nadawczych oraz wykorzystywanie częstotliwości. Jakie koszty gmina do dzisiaj poniosła z tytułu współfinansowania radia, trudno wyczytać z uchwał budżetowych, gdyż takie zadania nie zostały wprost zapisane w budżetach – ani w budżecie z roku 2011, ani w budżecie na rok bieżący.
Pewne jest jedynie, że gmina wspiera radio: w zarządzeniach burmistrza, które dotyczą zmian budżetu, widnieją kwoty, przeznaczone na „uruchomienie próbnego sygnału radiowego”. Na przykład 16 maja 2011 r. na ten cel przeznaczono 42 tys. zł z rezerwy ogólnej, a 7 października 2011 r. 41 tys. zł w ramach przesunięć w rozdziale „promocja jednostek samorządu terytorialnego”. Czy są jeszcze jakieś inne kwoty, trudno powiedzieć, gdyż wiele wydatków gminy jest nieprecyzyjnie opisywanych pod ogólnym hasłem „wydatki okolicznościowe” lub też jako „wydatki związane z promocją”.
Dobra muzyka, prezentowana przez ArtRadio, wrosła już w klimat naszej gminy. Nawet jeśli radio lepiej czuje się w roli kulturotwórczej niż informacyjnej, z pewnością ma wielu sympatyków - niemniej mają oni prawo wiedzieć, ile do niego dokładają jako podatnicy. Jednak w budżecie na rok bieżący nie ma czytelnej informacji, czy gmina zamierza przeznaczyć pieniądze na jego finansowanie.
Jerzy Wojciechowski