O krok od tragedii. Ul. Energetyków koło bloku 27. Córka wpadła w ta dziurę którą jest tam już od co najmniej roku.
Dobrze że trzymałem ja za rękę bo wpadłaby w nią po samą pachwine. Liście przslonily dziurę i... się stało. Skończyło się na szczęście mocnym stluczeniem podudzia. Taka diagnoza z pogotowia.
***
Teksty i zdjęcia pochodzą od naszych czytelników lub są przez nich wskazane. Widziałeś coś ciekawego? Coś Cię bulwersuje? Masz fajne zdjęcie? Chcesz podzielić się ciekawymi tematami z innymi. Zapraszamy do naszego nowego działu Okiem czytelników, gdzie będą umieszczane Wasze tematy. Tekst, lub temat można zamieścić za pomocą poczty elektronicznej e-mail do nas (