fot. Franciszek RomaniakRada Osiedlowa nr-7 oraz Sekcja Turystyki Rekreacyjnej „Bog – Tur”, wspólnie zorganizowali wycieczkę rowerowa w dniu 25.05.2013 do schroniska „Hausmanka” w Czechach, stojącym na wysokości 589 m n.p.m. w paśmie Gór Izerskich

Wyjazd spod UMiG o godzinie 9.00, grupy 20 osobowej, ścieżką rowerową do granicy z Czechami, przez Dĕtrichov, rozkopaną Raspenavę, trochę po górę do Ferdinandova. Wjechaliśmy na przepiękną, szutrową trasę pieszo-rowerową (Oldřichovską Cestę ok. 8 km) przebiegającą górskim trawersem. Naokoło las, tu i ówdzie pozostałości przedwojennych bunkrów, droga szeroka, a widoki wspaniałe. Na końcu schronisko „Hausmanka”, w którym zrobiliśmy przerwę na posiłek. W schronisku piesi i rowerowi turyści, a wśród nich para w strojach retro, na rowerach z początku XX w. Przyjechali z Liberca. Natychmiast rozkwitła przyjaźń polsko-czeska. Niektórzy nasi koledzy przywitali sympatyczną Czeszkę całusami.

Po odpoczynku pojechaliśmy ostro w dół. Na liczniku stalowych rumaków ok. 50 km. Przy wypłaszczeniu terenu skręciliśmy w szutrową drogę i przez las dojechaliśmy do Vĕtrova, a następnie do Dĕtrichova, by na koniec dotrzeć do biura RO-7. Zrezygnowaliśmy z "Obserwatora", z uwagi na deszcz i zimny wiatr. U celu czekały na nas ciepłe karczki, kiełbaski, kaszanki, gorące napoje, a przede wszystkim ciepłe pomieszczenie. Według GPS zrobiliśmy ponad 56 km.

Serdeczne podziękowania kolegom z RO-7 za przygotowanie ciepłych posiłków: Eugeniuszowi Kubicy, Grzegorzowi Nowatkowskiemu i Januszowi Laskowskiemu oraz Stanisławowi Jaroszowi za prowadzenie wycieczki.

Relacja Sławomir Kałka
Zdjęcia Franciszek Romaniak

{gallery}imprezy/hausmanka{/gallery}

Podziel się ze znajomymi!

W celu zapewnienia jak najlepszych usług online, ta strona korzysta z plików cookies.

Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej, wyrażasz zgodę na używanie naszych plików cookies.