Z niesmakiem przyjmujemy wieści o końcu pewnej ery na jeziorze Berzdorfer See. Statek pasażerski EMS Berzdorf, od dawna będący jedną z głównych atrakcji tego pokopalnianego zalewu, musi opuścić wody jeziora. Armator jednostki poinformował, że powodem jest zaostrzenie przepisów, które uniemożliwiają kursowanie poza krótkim sezonem letnim.
Fot. archiwum bogatynia.info.pl
Dla wielu z nas, mieszkańców okolic, EMS Berzdorf stał się symbolem odradzającego się jeziora. Ten cichy, elektryczny statek pasażerski idealnie wpisywał się w proekologiczny charakter tego miejsca. Bez dymu, hałasu i spalin, pozwalał na podziwianie pięknej okolicy, jednocześnie szanując przyrodę. O sprawie informuje https://www.facebook.com/share/luzyckie
Niestety, jak tłumaczy armator, brak możliwości pływania przez większą część roku sprawił, że utrzymanie statku stało się nieopłacalne. Inwestycja w prośrodowiskową jednostkę nie ma sensu, jeśli nie może ona zarabiać na siebie. W efekcie, EMS Berzdorf zostanie przeniesiony na inny akwen, gdzie restrykcje nie są tak surowe.
Decyzja o przeniesieniu statku to cios dla lokalnej turystyki i miłośników rejsów. Historia o nadchodzących zmianach wyszła na jaw w dniu, w którym planowano świętować coś zupełnie innego – Dzień Górnych Łużyc i 679. rocznicę zawiązania Związku Sześciu Miast. Zamiast historycznego newsa, dostaliśmy informację o utracie kolejnej atrakcji.
Jeżeli ktoś jeszcze nie miał okazji wybrać się w rejs po Berzdorfer See, ma na to ostatnią szansę. Jak informuje armator, statek będzie pływał do 31 października br. Potem po prostu zniknie. To smutne, że tak przyjazna środowisku jednostka, zamiast być promowana, musi ustąpić miejsca biurokratycznym obostrzeniom.
Żal. Po prostu żal.