XIII Międzynarodowy Rajd Górski Euroregionu NYSA, fot. Bogusia PikulskaXIII Międzynarodowy Rajd Górski Euroregionu NYSA "KARKONOSZE 2011" właśnie się zakończył. Grupa piechurów z Sekcji BOG-TUR po raz kolejny wzięła w nim czynny udział

Jest to rajd pieszy zorganizowany przez PTSM Lubań oraz współorganizatorów i polega na tym, że wybiera się trasę rajdu, wpłaca wpisowe a potem już tylko trzeba się zgłosić na start w wyznaczonym terminie.

My wybraliśmy 3 dniową trasę z 2 noclegami w schronisku "Szrenica". 6 października busem dotarliśmy na start, który w tym roku był na stacji PKP w Szklarskiej Porębie. Po powitaniu starych i nowych znajomych, omówieniu trasy ruszyliśmy na szlak. Wspinaliśmy się do Wodospadu Szklarki dalej do schroniska "Pod Łabskim Szczytem", potem do miejsca naszego noclegu schroniska "Szrenica". Jest ono usytuowane na wierzchołku góry o tej samej nazwie (1362 m n.p.m.) na terenie Karkonoskiego Parku Narodowego. Po zakwaterowaniu była wspólna kolacja oraz "zajęcia w grupach".

Drugiego dnia wędrowaliśmy po polskiej i czeskiej stronie Karkonoszy. Szliśmy czerwonym szlakiem przez Twarożnik dalej do źródeł Łaby, gdzie umieszczone są herby miast przez które ona przepływa. Odwiedziliśmy też czeskie schroniska "Vosecka Bouda", "Vrbatova Bouda", "Labska Bouda", "Martinowa Bouda". Widoki, które zobaczyliśmy zapierały dech w piersiach. Wracaliśmy przez Przełęcz pod Śmielcem i Czarcią Ambonę do naszego schroniska. Wieczorem wzięliśmy udział w konkursie turystyczno-krajoznawczym.

Wielkie było nasze zdziwienie gdy następnego dnia wyszliśmy ze schronisk, a tam leżała na ziemi 5cm warstwa śniegu. Wracaliśmy przez schronisko "Na Hali Szrenickiej", "Wodospad Kamieńczyk" i "Hutniczą Górkę" do "DW Rzemieślnik" gdzie odbyło się zakończenie całej imprezy. Po trudach wędrówki miło było zjeść ciepły bigosik ufundowany przez organizatorów. Gdy przyszła pora pożegnania uściskom i całuskom nie było końca a i niejedna łezka się w oku zakręciła. Przez te trzy dni przeżyliśmy wspaniałą przygodę, zdobyliśmy kolejne punkty do odznaki GOT. Zamiast siedzieć w domu przed telewizorem lub komputerem na żywo podziwialiśmy piękno naszych gór i poznaliśmy nowych ludzi.

Pozdrowienia dla znajomych z Jawora i Bralina oraz Lubania a także naszej przewodniczki Marty z Bolesławca.

Dziękujemy PTSM Lubań a szczególnie panu Sławińskiemu komandorowi całego rajdu za zorganizowanie tej imprezy, czekamy na następną .

Relację spisała i zdjęcia zrobiła

Bogusia Pikulska

{gallery}sport/karkonosze{/gallery}

Podziel się ze znajomymi!

W celu zapewnienia jak najlepszych usług online, ta strona korzysta z plików cookies.

Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej, wyrażasz zgodę na używanie naszych plików cookies.