W mijającą niedzielę, 25 maja, Bogatynia rozkwitła nie tylko wiosenną zielenią, ale przede wszystkim duchem regionalnego dziedzictwa. Miasto po raz kolejny stało się stolicą architektury przysłupowej, otwierając podwoje swoich historycznych domów i szachulcowych serc podczas Dnia Otwartych Domów Przysłupowych. Wydarzenie przyciągnęło tłumy mieszkańców oraz gości, pragnących zanurzyć się w niezwykłej atmosferze pogranicza i poznać bliżej unikalne konstrukcje, które są dumą regionu.
Fot. bogatynia.info.pl
Warto podkreślić, że możliwość zajrzenia do wnętrz tych architektonicznych perełek była w tym roku wyjątkowo szeroka. W ramach Dnia Otwartych Domów Przysłupowych 2025, do zwiedzania po polskiej stronie zgłoszono łącznie 49 obiektów. Wszystkie te budynki znajdowały się na terenie Dolnego Śląska, a aż 13 z nich zlokalizowanych było właśnie w gminie Bogatynia, co świadczy o bogactwie lokalnego dziedzictwa. Co więcej, tegoroczna edycja wzbogaciła się o 5 obiektów, które po raz pierwszy otworzyły swoje drzwi dla zwiedzających, dając unikalną szansę na odkrycie dotąd mniej znanych skarbów.
Od wczesnych godzin porannych Bogatynia tętniła życiem, zapraszając do aktywnego odkrywania skarbów architektury. Już o 8:00 spod Urzędu Miasta i Gminy wyruszyła objazdowa wycieczka autokarowa. Miejsc zabrakło niemal od razu po ogłoszeniu. Uczestnicy mieli okazję podziwiać domy przysłupowe w niemieckich miejscowościach Hirschfelde-Pilgerhäusl, Obercunnersdorf i Ebersbach, wracając do Bogatyni około godziny 15:00, w sam raz na popołudniowe atrakcje.
Miłośnicy dwóch kółek również nie mogli narzekać. O 10:00, również sprzed urzędu, wystartowała wycieczka rowerowa zorganizowana przez Stowarzyszenie Sekcja Turystyki Rekreacyjnej Bog - Tur. Cykliści przemierzyli malowniczą trasę przez Bogatynię, Heřmanice, Kunratice, Višňową, Wyszków i Działoszyn, kończąc swoją podróż w Bogatyni około 15:00.
Dla tych, którzy preferowali piesze wędrówki, o godzinie 12:00 z parkingu przy Placu Bohaterów Warszawy 4 rozpoczęła się wycieczka z doświadczonymi Przewodnikami Sudeckimi, Anetą Strojanowską i Agnieszką Majdanik. Przez blisko trzy godziny uczestnicy odkrywali uroki bogatyńskich przysłupów, poznając ich historię i architektoniczne detale. Spacer zakończył się na Alei Żytawskiej, gdzie czekała główna część programu.
Serce wydarzeń biło właśnie tam, na Alei Żytawskiej, tuż obok zielonego parku Preibischa, od godziny 15:00 do 19:00. Powietrze wypełniły dźwięki i zapachy minionych epok. Kuźnia Karkonosze zaprezentowała warsztaty kowalskie, gdzie można było zobaczyć rozgrzany do czerwoności kocioł i usłyszeć rytmiczne uderzenia młota. Tuż obok, Rzemieślnicza Pracownia Stolarska Hebel.art odsłoniła tajniki ciesielstwa, dając uczestnikom szansę na własnoręczne złożenie fragmentu drewnianego szkieletu ściany przysłupu – można było poczuć teksturę drewna i zapach świeżych strużyn.
Bogatyński Ośrodek Kultury przygotował barwne warsztaty malowania kafli, które cieszyły się ogromnym zainteresowaniem najmłodszych, pozwalając im zabrać do domu mały, ceramiczny akcent inspirowany regionalnymi wzorami. Ekomuzeum Tkactwa i Barwienia Naturalnego zaprezentowało sztukę tworzenia materiału, pozwalając dotknąć nici i podziwiać naturalne barwniki. W tle rozbrzmiewały melodyjne, nostalgiczne dźwięki kataryniarza Andrzeja Marchowskiego, a atmosferę dopełnił występ muzyka Bogdana Walenty.
Przestrzeń niedawno wyremontowanej Alei Żytawskiej tętniła życiem także dzięki stoiskom Kół Gospodyń Wiejskich, które kusiły zapachami i smakami lokalnych specjałów, będąc prawdziwą ucztą dla podniebienia. Miłośnicy modeli z zachwytem pochylali się nad kartonowymi modelami domów przysłupowych, a każdy, kto chciał uwiecznić ten dzień, znalazł coś dla siebie wśród kartek, magnesów i okolicznościowych pieczątek. Najmłodsi artyści z zapałem tapowali szablony domów przysłupowych.
Tegoroczny Dzień Otwartych Domów Przysłupowych w Bogatyni, wpisujący się w trwające od 20 lat regionalne obchody zainicjowane przez Stowarzyszenie „Dom Kołodzieja”, po raz kolejny udowodnił, jak wielką wartością jest lokalna tożsamość i tradycja. Było to wspólne święto, które w Bogatyni zyskało szczególny, barwny wymiar.
Dzień Otwartych Domów Przysłupowych w Bogatyni przeszedł do historii jako udane i pełne atrakcji wydarzenie. Była to nie tylko podróż w przeszłość i spotkanie z rzemiosłem, ale przede wszystkim okazja do wspólnego świętowania unikalnego piękna, które Bogatynia ma na wyciągnięcie ręki.
Relacje filmowe i zdjęciowe można zobaczyć na naszym koncie Facebook.