Wczoraj po południu region Gór Izerskich w kraju libereckim nawiedziły intensywne opady deszczu. W Dolinie Krzysztofa (cz. Kryštofovo Údolí), gdzie odbywał się tradycyjny jarmark Údolská pouť, piwnice zostały zalane w wyniku ulewy i wylewu rzeki Rokitki (cz. Rokytka).
Interwencja straży w Dolinie Krzysztofa (Hasiči Kryštofovo Údolí), fot. Hasiči Kryštofovo Údolí/Facebook.com
W Białym Potoku pod Smrekiem (cz. Bílý Potok pod Smrkem) kamienie spłynęły na tory kolejowe, co spowodowało wstrzymanie ruchu pociągów na trasie między Białym Potokiem (cz. Bílý Potok) a Raspenawą (cz. Raspenava) na około godzinę. Ruch został już przywrócony.
W Łużanach nad Nysą (cz. Lučany nad Nisou) w regionie jabloneckim strażacy wypompowywali wodę z piwnic – poinformowała Petra Knížková, rzeczniczka libereckiej straży pożarnej.
Według Czeskiego Instytutu Hydrometeorologicznego (cz. Český hydrometeorologický ústav – ČHMÚ), w okolicach Białego Potoku (cz. Bílý Potok) spadło 30 litrów deszczu na metr kwadratowy w ciągu jednej godziny. Również stacje pomiarowe w Bedrzychowie (cz. Bedřichov) zanotowały ponad 30 litrów. Żaden z monitorowanych cieków wodnych nie osiągnął jednak nawet pierwszego stopnia zagrożenia powodziowego.
– Jednak w Łużanach nad Nysą (cz. Lučany nad Nisou) rzeka Nysa Łużańska (cz. Lučanská Nisa) wylała i zalała piwnice czterech domów. W innych miejscowościach nie odnotowano większych problemów – dodała Knížková.
Ulewa spowodowała również spływ kamieni na przejazd kolejowy w Białym Potoku (cz. Bílý Potok pod Smrkem). – Woda płynęła drogą, a przejazd i tory zostały zasypane kamieniami. Wstrzymano ruch, aby je oczyścić. Zdarzenie miało miejsce o godz. 16:47, a ruch przywrócono o 17:30 – przekazał Martin Kavka, rzecznik Zarządu Kolei ds. Sytuacji Nadzwyczajnych.
W Bogatyni i całym powiecie zgorzeleckim również prognozowano burze. UMiG Bogatynia informował o ostrzeżeniu wydanym przez Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej: drzesz i burze w drugim stopniu.