"Polacy informowali Niemców o zbliżającej się powodzi" - powiedział dla "Faktów" Zastępca Prokuratora Okręgowego w Jeleniej Górze prokurator Marcin Zarówny
W sierpniu ubiegłego roku powódź dosięgła cały region. Bogatynianie zapewne pamiętają duże utrudnienia, które wywołała woda z Witki. Wielka fala zburzyła tamę na zbiorniku, spiętrzona woda zerwała jedyną po polskie stronie drogę do naszego miasta. Woda zalała również Niemcy. Nadburmistrz Goerlitz Joachim Paulick złożył doniesienie do prokuratury w tej sprawie. Straty po stronie niemieckiej oszacowano na przeszło 50 mln euro. Polska prokuratura stwierdza, że Niemcy byli informowani. - Oprócz powiadomienia burmistrza Goerlitz przez burmistrza Zgorzelca, powiadamiano także przez współpracujące ze sobą na co dzień kanały policji i straży granicznej oraz poprzez MSZ - mówił w TVP Wrocław prokurator Zarówny.
Zobacz materiał filmowy:
"Fakty" TVP Wrocław, 25.03.2011 r. |