Pierwsze dni po powodzi, fot. Remigiusz Naruszewicz"Jeśli prace przy usuwaniu skutków powodzi będą postępować w Leśnej w takim tempie jak dotychczas, to mogą trwać nawet dwie dekady" - informuje radiowa "Jedynka". Mieszkańcy patrzą z zazdrością na Bogatynię

Bogatynię od Leśnej dzieli zaledwie kilkanaście kilometrów. Obie miejscowości ucierpiały podczas zeszłorocznej powodzi, choć Leśna nie w tak ogromnej skali jak nasze miasto. Straty wycenia się tam na 19 mln zł. Po pół roku na odbudowę wydano zaledwie 800 tys. zł. Mieszkańcy Leśnej zazdroszczą Bogatyni ogromu pomocy - możemy usłyszeć w dzisiejszej audycji Polskiego Radia: "Do Bogatyni trafiło już kilkanaście milionów złotych pomocy, nie licząc tej rzeczowej. Tymczasem w sąsiedniej Leśnej, gdzie nawet ratusz był pół roku temu pod wodą, mieszkańcy i władze ciągle czekają na znaczące wsparcie. Miejscowość wciąż nie poradziła sobie z usunięciem skutków katastrofy, a część jej mieszkańców do własnych domów wciąż wchodzi po drabinie".

Posłuchaj całej audycji "Jedynki": Patrzą z zazdrością na Bogatynię.

Podziel się ze znajomymi!

W celu zapewnienia jak najlepszych usług online, ta strona korzysta z plików cookies.

Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej, wyrażasz zgodę na używanie naszych plików cookies.