Dziś rano ruszyła szczytna inicjatywa inicjatywa. Kilku śmiałków wyruszyło z trójstyku i planuje przebiec w 10 dni 500 km. Wszystko to w szczytnym celu. Chcą pomóc postawić na nogi Michała, młodego chłopaka, który w wyniku nieszczęśliwego wypadku złamał kręgosłup.
Dziś rano ruszyli, fot. www.facebook.com/pg/PrzekraczajacGranicePomagamy
- Dla każdego z nas, biegaczy amatorów, którzy codziennie spędzają po 8 -10 godzin za biurkiem, ten bieg będzie wielką przygodą i prawdziwym sprawdzianem naszych możliwości. Mimo, że biegamy regularnie, nikt z nas wcześniej nie zmierzył się do tej pory z takim wyzwaniem. Każdego dnia, przez prawie dwa tygodnie, będziemy pokonywać dystans przekraczający długość maratonu (55 -65 km), walcząc z własnymi słabościami fizycznymi i psychicznymi: zmęczeniem, bólem mięśni, kontuzjami i mentalnym zmęczeniem. Oprócz silnych nóg potrzebna nam jest mocna głowa, a przede wszystkim wiara, że uda się tego dokonać. Wierzymy, że uda się nam przekroczyć granice naszych własnych możliwości i jednocześnie pomóc Michałowi Lubakowi - informują biegacze na specjalnie założonym profilu w portalu społecznościowym www.facebook.com/pg/PrzekraczajacGranicePomagamy.
Michał Lubak ma 20 lat i pochodzi z Warszawy. Po wypadku ma złamanie kręgosłupa, porażenie nóg i niedowład rąk. Potrzebuje pieniędzy na kosztowną reahibilitację.
Link do zbiórki na rehabilitacje Michała www.siepomaga.pl/michal-lubak oraz do promującej zbiórkę rywalizacji na endomondo.