7 stycznia o godzinie 12.00 spod LO grupa piechurów z BOG-TUR wraz z przyjaciółmi wyruszyła na rajd
Brzydka pogoda pokrzyżowała nam plany, mieliśmy maszerować wzdłuż słupków granicznych z Markocic w stronę Kunratic w Czechach ale ciągle padający deszcz zamienił ten teren w mokradła i rozlewiska.
Zmuszeni więc byliśmy do zmiany trasy. Powędrowaliśmy przyszłą aleją bulwarową wzdłuż rzeki Miedzianki do Hermanic w Czechach podziwiając po drodze nowo remontowane mosty.
Kilka słów na temat Hermanic: ta prastara wieś znana już była od XIX w. Założono ją w 1375 roku, rozciąga się wzdłuż drogi do sąsiedniego Detrichowa i przepływa przez nią rzeczka Oleska czyli nasza Miedzianka. W miejscowości tej zachowały się cembrowane domy, które są przykładem architektury ludowej. Znajduje się też miejscowa prywatna huta szkła, w której produkowane są różnorodne wyroby np. naczynia, biżuteria itp.
Do atrakcji przyrodniczych należy były kamieniołom bazaltowy, popularną ciekawostką jest zabytek przyrody Kodesova Skala z tablicą pamięci nauczyciela frydlanckiej czeskiej szkoły Otakara Kodesa, którego tu w 1938 roku zamordował oddział sudeckich Niemców.
Po zwiedzeniu tych atrakcji pomaszerowaliśmy polną drogą wzdłuż pól i łąk do lasu gdzie przekraczając granicę państwa dotarliśmy na tzw. strzelnicę.
Rozpaliliśmy ognisko i grzejąc się przy nim upiekliśmy kiełbaski. Nasyceni i rozgrzani ciepłem ogniska śpiewaliśmy piosenki. Wracaliśmy do domów zadowoleni z miło spędzonego czasu w gronie przyjaciół.
Pozdrowienia dla Wieśka i Agnieszki z Krosna Odrzańskiego a także dla pozostałych nowych znajomych , którzy lubią piesze wyprawy tak jak my, już teraz zapraszam Was na następny rajd.
Relację spisała i zdjęcia zrobiła Bogusia Pikulska
{gallery}imprezy/rajd_deszcz{/gallery}