Niemiecka policja informuje o dwóch kradzieżach, krórych dokonano w przygranicznym Ostritz. W jednym przypadku ukradziono... basen. W innym przypadku złodzieje stwierdzili prawdopodobnie, że nie będzie padać i ukradli... rynny
Kiedy jest gorąco nawet złodziejom przychodzą różne pomysły do głowy. W nocy we wtorek policja została zaalarmowana przed godziną 4.00 o tym, iż dwie osoby manipulują przy rynnach zabytkowego klasztoru St. Marienthal w Ostritz. Sprawcy zdążyli uciec na piechotę przez Nysę do Polski. Zdemontowano z budynku klasztoru miedziane rynny i przewody odgromowe powodując straty 350 euro. Policja prowadzi dochodzenie w tej sprawie we współpracy z polską stroną. Kradzież miedzi w klasztorze to prawdziwa plaga, wielokrotnie opisywaliśmy zdarzenia z tego miejsca z udziałem Polaków (vide Kradł miedź, uciekał przez Nysę). Niemieckie media wciąż donoszą o kradzieżach w Ostritz i ucieczkach przez most przy ulicy Bahnhofstrasse (ul. Dworcowa) do Krzewiny. U nas ten temat również często gości. W maju (vide W Niemczech wpadł bogatynianin podejrzany o 73 przestępstwa) grupa dochodzeniowa niemieckiej policji rozwikłała sprawę szeregu włamań i kradzieży w Górnych Łużycach. Podejrzanym jest 28-letni mężczyzna z Bogatyni, który kradł m.in. w Ostritz. Wcześniej w Ostritz wpadli dwaj złodzieje, którzy kradli miedź i mosiądz, policja niemiecka zatrzymała mężczyzn przy moście granicznym (vide Ukradli 40 kilogramów metali kolorowych). Kwintesencją kradzieży "mostowych" było pojmanie złodzieja, który kilka minut stał w Nysie Łużyckiej. Policja czekała na niego na obu brzegach rzeki. W końcu zdecydował się "oddać" polskiej stronie. Został tymczasowo aresztowany, gdy wyszedł z rzeki. 34-latek próbował bezskutecznie z trzema wspólnikami ukraść przyczepę (vide Stał w Nysie, wybrał polską policję).
Drugim przykładem kradzieży podczas gorąca było zniknięcie basenu z ogrodu w Ostritz. Nieznany sprawca (sprawcy) ukradł basen między niedzielą wieczorem, a poniedziałkiem po południu. Basen, o średnicy czterech metrów i wysokości jednego metra, opróżniono i zabrano.