Dwóch wiceprzewodniczących Rady Miejskiej zabrało głos w telewizyjnej audycji zapewniając, że szpital będzie nadal funkcjonował. Powodem deklaracja miała być delegacja lekarzy na komisji zdrowia.
Na koniec czerwca br. bogatyński szpital ma ponad 3 mln zł straty. Rosnące zadłużenie pojawiło się po tym, jak Regionalna Izba Obrachunkowa zakwestionowała sposób przekazywania pieniędzy przez gminę (na programy zdrowotne). W kwietniu dyrektor Jolanta Syposz złożyła rezygnację z funkcji (vide Dyrektor składa rezygnację, zapowiadane są zmiany w szpitalu). Przedstawiony był również dokument o trudnej sytuacji szpitala (vide Trudna sytuacja szpitala). Dyrektor wróciła do pracy, a szpital miał wrócić na tory stabilizacji ("Szpital był, jest i będzie i musi funkcjonować"). Przez media - nie tylko lokalne - przeleciała fala doniesień o możliwym zamknięciu placówki (Fakty: "Mieszkańcy Bogatyni prawdopodobnie stracą szpital"). Kilka miesięcy po tym wydaje się, że nadal problem istnieje.
Przedwczoraj Telewizja Bogatynia wyemitowała krótkie wywiady z wiceprzewodniczącymi Rady Miejskiej Krzysztofem Peremickim i Jerzym Wiśniewskim. Obaj zapewniają, że szpital będzie. Problem wybrzmiał kiedy na komisji zdrowia Rady Miejskiej pojawiła się delegacja lekarzy przedstawiając trudną sytuację szpitala. Według wypowiedzi wiceprzewodniczącego Peremickiego dla telewizji lekarzom nie chodziło o pieniądze, ale o deklaracje dalszego funkcjonowania szpitala utrzymywanego przez gminę. Krzysztof Peremicki zadeklarował, że istnienie szpitala nie jest zagrożone. Przypomniał również, że sytuacja finansowa jest skompilowana.
Według dokumentów szpitala "wykonanie przychodów za I półrocze 2016 realizowane jest zgodnie z założonym planem finansowym, i kształtu je się na poziomie 41%.Głównym odstępstwem od planu przychodów jest brak dotacji na realizację programów zdrowotnych. Gmina Bogatynia dokonała pokrycia straty za rok 2015 w wysokości 1.332.305,86 zł, kwota ta została odniesiona na zwiększenie funduszu zakładu. Konsekwencją braku zaplanowanych przychodów jest zaciągnięcie w miesiącu czerwcu pożyczki z limitem w wysokości 2 min zł".