Z takiego lekarstwa potrafią zrobić narkotyk, fot. Urząd Celny Usti nad Labem (CZ)

W Czechach są zakazane, więc kupują je w Polsce. Następnie w Czechach przemieniają w narkotyk zwany "piko" i sprzedają polskiej młodzieży

 

W sumie 2124 sztuk tabletek tabletek leku Sudafed zarekwirowali czescy celnicy podczas jednej z wyrywkowych kontroli drogowej w pobliżu przejścia granicznego Kunratice - Bogatynia. Do zdarzenia doszło w zeszłym tygodniu. Złapani czescy przemytnicy tłumaczyli, że lekarstwa kupili na targowisku w Sieniawce.

- Załoga składała się z dwóch mężczyzn w wieku 37 i 41 lat.  Celnicy znaleźli w kartonowym pudełku 144 sztuk opakowań Sudafed. Dalsze 33 sztuki opakowań zostało odkrytych w plastikowym worku. Każda tabletka leku, którego nie można sprzedawać w Republice Czeskiej, zawiera 60 mg pseudoefedryny - substancji, która jest wykorzystana do produkcji metamfetaminy - opisuje zdarzenie por. Jiří Nejedlý, rzecznik prasowy Dyrekcji Celnej Usti nad Labem. Mężczyźni rzekomo kupili lek na straganie we wsi Sieniawka. 

To już nie pierwszy przypadek, kiedy na pograniczu polsko - czeskim zatrzymano osoby przewożące większa ilość tabletek do leczenia nieżytu nosa (patrz artykuły poniżej). Lekarstwa kupowane są w Polsce, następnie przewożone do Czech, gdzie produkuje się z nich metamfetaminę, popularne "piko". W kolejnej fazie narkotyk ponownie wraca do Polski.

- W zeszłym roku w północnych Czechach odkryto  takich przypadków jedenaście. Zabezpieczono prawie 110 tysięcy tabletek leków zawierających pseudoefedrynę. Był to głównie tylko Sudafed, ale także Acatar, Modafen i Disophrol - poinformował rzecznik czeskich celników.

Do największego wykrycia transportu doszło w zeszłym roku w granicach gminy Bogatynia. Blisko 85 tys. tabletek leku Sudafed zarekwirowali czescy celnicy podczas jednej z wyrywkowych kontroli drogowej w pobliżu przejścia granicznego Hradek nad Nysą - Porajów. Leki przewoził Polak. Parający się takim procederem podejrzani są o popełnienia przestępstwa polegającego na nielegalnym wytwarzania środków odurzających i substancji psychotropowych oraz trucizn. Jeśli uznani zostaną za winnych, grozi im od 8 do 12 lat pozbawienia wolności.

Podziel się ze znajomymi!

W celu zapewnienia jak najlepszych usług online, ta strona korzysta z plików cookies.

Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej, wyrażasz zgodę na używanie naszych plików cookies.