fot. punktpotrojny.blogspot.comW piątkowe popołudnie i wieczór wzgórze „Obserwator” jak co roku zamieniło się w festiwalową scenę. Do późnych godzin muzyka rozbrzmiewała nad Bogatynią


Było wszystko co można sobie wymarzyć: dobra muzyka, wspaniała publiczność, pogoda i niesamowita energia. Od 1999 roku na wzgórzu „Obserwator” rozbrzmiewają alternatywne dźwięki. W tym roku każdy mógł znaleźć dla siebie coś dobrego – od suchych punkowych rytmów, przez ska, hip hop po rożne odmiany reggae.

13. Festiwal Działań Muzycznych rozpoczął występ młodego bogatyńskiego zespołu Brainwaste. Po punkowcach na scenie mogliśmy podziwiać najmłodszego wykonawcę w historii całego Festiwalu. 11-letni Wojtek Olejarz z Bogatyni zaśpiewał kilka piosenek w rytmach reggae (na temat młodego bogatynianina pisaliśmy już w artykule Młody bogatynianin zaśpiewa na Ostróda Reggae Festival). Po Wojtku wzgórzem zawładnęła niesamowicie energetyczna formacja z Żar - Las Melinas. Ponad 10-osobowy skład z rozbudowaną sekcją dętą przewiózł publiczność przez okolice ska, swingu, reggae i rockandrolla. Następnie przyszła kolej na gwiazdy. Pierwszą z nich był Bob One, który w Bogatyni promował swój najnowszy album pt. „Twój Ruch”. Podczas Festiwalu maiła miejsce mała uroczystość rocznicowa. Mirosław „Maken” Dzięciołowski obchodził 25-lecie „prucia głośników”. Znany promotor i mecenas muzyki oraz przyjaciel Festiwalu już ćwierć otrzymał od organizatorów tort w kształcie konsoli muzycznej. Ostatnim wykonawca był Naaman i Deep Rockers Crew. Młody Francuz porwał bogatyńską publiczność. Tego nie da się opisać tam trzeba było po prostu być.

Zdjęcia z 13. Festiwalu Działań Muzycznych, fot. punktpotrojny.blogspot.com

Podziel się ze znajomymi!

W celu zapewnienia jak najlepszych usług online, ta strona korzysta z plików cookies.

Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej, wyrażasz zgodę na używanie naszych plików cookies.